Havana Club Selección de Maestros

Marka Havana Club powstała w roku zniesienia prohibicji i z myślą o amerykańskim rynku. Historycznie, lokalnie i globalnie rodzina Arechabala konkurowała z rodziną Bacardi, a stawką była renoma i wpływy. W latach 50-tych rywalizacja zeszła na polityczne tory; Arechabala wsparli dyktaturę Batisty, natomiast Bacardi rewolucję Fidela. Jedni i drudzy polegli w tej batalii; przedsiębiorstwa zostały znacjonalizowane, prawowici właściciele znaleźli się na obczyźnie, a Amerykanie wprowadzili embargo. Kubańscy komuniści nadal destylowali rum, koncentrując się na własnym rynku i zaopatrzeniu bloku wschodniego. Bacardi kontynuował działalność i ekspansję dzięki zachowanym zakładom w Puerto Rico i Meksyku; ponadto energicznie zaangażował się w zwalczanie kubańskiego reżimu.

Lata lecą, a Havana Club nie traci uznania, choć kuleje z dystrybucją. W 1993 roku nad marką pochylił się Pernod Ricard, wszedł z Cubaexport w joint venture i przejął globalną sprzedaż. Marka jest obecnie trzecią rumową siłą na świecie, gromkie brawa. Bacardi natomiast odkupił od familii Arechabala prawa do marki i usilnie lobbuje na rzecz niedopuszczenia rywala do rynku amerykańskiego, na który przypada pokaźne 40% całości światowych obrotów. Marka jest obecnie najsilniejszą rodzinną firmą branży spirytusowej, gromkie brawa.

Obie strony postrzegają się jako ‘autentycznie kubańskie’, a przy tym odmawiają sobie nawzajem takowej legitymacji. Walka o schedę (czyli wpływy) trwa nadal, a jej wynik uzależniony będzie od wewnątrzpolitycznych zmagań w USA.

Havana Club Selección de Maestros stanowi kontynuację brandu Cuban Barrel Proof - debiutanta z roku 2004. To wstępniak linii premium (aktualnie zwanej Icónica), przechodzący unikalny procesem starzenia.  Słodka, niskokwasowa melasa pochodzi wyłącznie z żyznej kubańskiej ziemi. Fermentacja z użyciem własnego szczepu drożdży trwa 24 godziny. Aguardiente jako owoc destylacji kolumnowej pozostaje minimum dwa lata w beczkach z białego dębu. Tak powstała baza jest blendowana, a następnie starzona ponownie. Wreszcie przychodzi czas na blend mistrzowski, czyli zbiorowe dzieło Maestros del Ron Cubano, a nadto całkiem zgrabny chwyt marketingowy. Tenże blend trafia jeszcze na pewien krótki czas do nowych (to ta innowacja) beczek z dębu amerykańskiego, a sam proces okrzyknięto ‘triple barrel aged’. Deklaracja ‘natural cask strength’ wzbudza jednak pewne uzasadnione podejrzenia.

Marcepan wdzięcznie współgra z aromatami owocowymi - pomarańczą, cytryną, świeżym mango. Smak można przyrównać do lekkiego, owocowego koniaku. W posmaku pieczone jabłka. Całość zgrabnie skomponowana.