Producent:
Woodland Radicle / West Indies Rum Distillery
Pochodzenie:
Barbados
Regulacje:
Authentic Caribbean Rum (ACR)
Styl:
brytyjski, bajan
Klasyfikacja:
single traditional blended rum
Cena:
30 €
Surowiec:
melasa
Destylacja:
four column continuous still (modern, John Dore), two copper pot stills
Starzenie:
4-17 lat w amerykańskim białym dębie
Dodatek cukru:
nie
Domieszki:
nie
Alc/vol:
40%
Kogut jest poligamistą, ale dba o swój harem: pilnuje porządku, zabezpiecza teren i chroni kury przed ingerencją z zewnątrz. W tym celu natura wyposażyła go w dziób, pazury i ostrogę (z ang. cockspur). Naturalne instynkty można dodatkowo wzmocnić dietą, sterydami i treningiem. W Azji Południowo-Wschodniej, w Ameryce Południowej, Łacińskiej i na Karaibach rozjuszone koguty walczą ku uciesze gawiedzi o honor i sławę hodowcy, a typując wynik pojedynku można wygrać/stracić pieniądze.
Kultura Zachodu zgodnie penalizuje walki kogutów, traktując proceder jako wyraz okrucieństwa wobec zwierząt. To powód numer jeden, choć niejedyny - dla fiskusa problematyczne (bo niekontrolowane) są towarzyszące zawodom zakłady. Na Barbadosie walki kogutów są oficjalnie zakazane (czyli zeszły do podziemia), a logo Cockspur przecież wcale nie musi się z nimi kojarzyć. Sam kogut jest wieloznacznie kulturowo interpretowany, choćby jako symbol męskiej witalności czy płodności.
Cockspur V.S.O.R (Very Special Old Reserve) wprowadzono na rynek w 1984 roku jako najszlachetniejszą odmianę rumu w portfolio producenta i dla uwiecznienia setnej rocznicy powstania marki. Rum wytwarzany jest w barbadoskim West Indies Rum Distillery, ale od 2017 roku właścicielem marki jest Woodland Radicle; na czele ze Stevem Wilsonem, który wcześniej przez piętnaście lat w Diageo piastował pozycję global head of innovation. Steve dostrzegł potencjał i ma receptę na sukces - produkt należy marketingowo doszlifować i sprawnie dystrybuować. Tradycyjnie kolorowy, dumnie prężący pierś kogut Cockspur został odwzorowany tutaj w monochromatycznej czerwieni. Stonowany design etykiety ma skupiać uwagę na szlachetnej zawartości.
Steve obiecywał nowe otwarcie w komunikacji marki, tymczasem brakuje choćby wzmianki o procesie produkcyjnym. Z oficjalnej strony, odfiltrowawszy pustosłowie, wyłowimy co najwyżej, że VSOR to 'well-aged, premium rum'. Poszperałem (ostrogą, a jak): rum powstaje na Barbadosie, tu jest destylowany, blendowany i starzony. Melasa pochodzi głównie z Gujany, Barbadosu, Trynidadu i Meksyku. Fermentacja półciągła z użyciem drożdży o wysokiej flokulacji skraca proces do maksymalnie szesnastu godzin. Destylacja przebiega w instalacjach czterokolumnowych (produkcji kanadyjskiej, a w mniejszym stopniu z John Dore'a 79) oraz w mniejszych ilościach w miedzianych alembikach (w tym Gregg’s Farm).
Na etykiecie widnieje szeryfowa dwunastka, a ja domyślam się, że nie chodzi tu o wiek uprawniający do spożywania alkoholu na Barbadosie. Ponoć symbolizuje ona hipotetyczny profil smakowy (sic!), bowiem blend zawiera roczniki z przedziału od czterech do siedemnastu lat. Komponenty dojrzewają w przepalanych beczkach z amerykańskiego białego dębu.
Zapach zielonego banana, jabłkowego sadu, makowca. Liściasta wilgoć 🤨. W smaku gorzka czekolada, pikantny wyrzut cynamonu 🤯 i na przemian cytryna z pomarańczą. W posmaku mandarynka, orzechówka.