Producent:
Bardinet / La Martiniquaise
Pochodzenie:
Martynika, Francja
Regulacje:
Styl:
francuski
Klasyfikacja:
rhum industriel
Cena:
< 20 €
Surowiec:
sok z trzciny cukrowej
Destylacja:
column still
Starzenie:
niedookreślono
Dodatek cukru:
nie
Domieszki:
niedookreślono
Alc/vol:
37.5%
Język jest materią żywą. Odzwierciedla obraz świata, kształtuje świadomość i relacje. Co nienazwane, nie istnieje. Lecz są słowa, które polaryzują, a niektóre marki zawierają w swojej nazwie wyrazy lub zbitki pojęciowe uznawane przez niektórych za krzywdzące. Czy wobec tego Negrita jest rasistowska?
Abstrahując od domniemanej winy, uznaję spór za bezprzedmiotowy. Dlaczego? W gospodarce rynkowej to podejmujący decyzje zakupowe konsumenci przesądzają o sukcesie lub porażce danego przedsiębiorstwa. W tym kontekście kapitalizm jest jawnie demokratyczny, bo oferuje policzalny social proof. Właściciel marki - La Martiniquaise - przekroczył próg obrotów na poziomie miliarda euro (2017); sprzedał ponad milion skrzynek na 100 rynkach.
Negrita towarzyszy Francuzom od pokoleń; roczne spożycie we Francji sięga 2.7 miliona litrów. Brand powstał w 1886 roku i od początku opierał się na silnie spersonalizowanym logotypie z profilem kobiety; włosy przewiązane chustą z madrasu, okrągłe złote kolczyki, czerwone korale. Posągowa i tajemnicza. W moim odbiorze, piękna i dumna. To jeden z pierwszych reklamowych obrazów w kolektywnej świadomości; uosobione wyobrażenie egzotycznych Karaibów.
Mamy obraz, przejdźmy więc do słów, by niepostrzeżenie znaleźć się w oku cyklonu. Negrita to pieszczotliwe, hiszpańskie określenie czarnej dziewczyny. Czułe czy seksistowskie, serdeczne czy protekcjonalne; fascynacja czy instrumentalizacja. No i to bezpośrednie odniesienie do koloru skóry. Nie chodzi przecież o precyzyjne antropometryczne określenie jej odcienia, a o słowo spełniające kryteria rozdmuchanej poprawności politycznej. Który zamiennik ma ‘obiektywnie’ neutralny charakter? Czy odgórnie narzucona norma językowa faktycznie przezwycięży uprzedzenia rasowe? A co jeśli konotacja ze starego wyrazu migruje na termin nowo utworzony?
Serce podpowiada, by uszanować wrażliwość odbiorcy i nie stosować określeń, które go ranią. Rozum nawołuje do samorefleksji, by porzucić manierę identyfikowania człowieka na bazie jego rasowego pochodzenia. Zmiana nazwy brandu nic tutaj nie zmieni (i wcale jej nie postuluję); zmienić możesz się sam.
Historycznie trunek powstał na bazie eksperymentów z tafią. Negrita to półka cenowa Captain Morgan, budżetowych Bacardi czy Havanna Club. Dlatego ciężko przychodzi mi winić producenta za to, że sprzedaje marzenia 'friendly Caribbean', zamiast skupić się na transparentności procesu produkcyjnego.
Bardinet posiada destylarnie na Martynice (Dillon / Depaz), Guadeloupe (Bellevue) i Réunion (Rivière du Mât). Rum stojący przede mną pochodzi najprawdopodobniej z Dillon, z destylacji kolumnowej. Wbrew obiegowej opinii nie jest to rhum agricole, bo poza sokiem z trzciny cukrowej zawiera domieszkę destylatu z melasy (zatem rhum industriel). W 2017 roku wystartowała odmiana Añejo Reserve, starzona w beczkach po burbonie. Añejo bez dodatkowej adnotacji leżakował w dębowych beczkach (zdecydowanie krótko).
Zapach mało intensywny, trawiasto-limonkowy; kwaśny cydr i kapka amoniaku. W smaku gałka muszkatołowa i biały pieprz przykryte suchą, niearomatyczną pomarańczą. W posmaku - ledwie co wspomniana - pomarańcza gorzknieje. 😆