Producent:
Antigua Distillery Ltd.
Pochodzenie:
Antigua
Regulacje:
ACR (Authentic Caribbean Rum)
Styl:
brytyjski
Klasyfikacja:
single traditional column rum
Cena:
25 €
Surowiec:
melasa
Destylacja:
copper column continuous stills
Starzenie:
min. 5 lat w amerykańskim dębie po burbonie
Dodatek cukru:
15 g/l
Domieszki:
nie
Alc/vol:
40%
Najwyższy szczyt Antigui i Barbudy wybija się 402 metry n.p.m. Nazywa(ł) się Boggy Peak, choć przed parunastoma laty przemianowano go na Mount Obama. Nazywa(ł)? 🙋
Pierwotnie pasmo Shekerley Mountains porastały lasy tropikalne; przetrzebione w XVII wieku pod uprawę trzciny cukrowej. Do pracy na plantacjach sprowadzano niewolników z Afryki (ich potomkowie stanowią dziś 91% społeczeństwa), nikt inny nie dawał rady. Podówczas plantatorzy szerzyli pogłoski, jakoby poza plantacjami grasował Bogeyman, mroczna kreatura porywająca dusze niesfornych zbiegów. Tymczasem uciekinierzy, którym udało się dotrzeć na wzgórza, tworzyli wolne osady. Nawet jeśli opowieść zdaje się mieć charakter bardziej legendowy niż faktyczny, to stanowi etymologiczne źródło nazwy wzgórza Boogy Peak.
Wybór Baracka Obamy na 44. prezydenta Stanów Zjednoczonych wywołał w pewnych regionach wyjątkową falę entuzjazmu. Podekscytował się również antiguański premier Baldwin Spencer i przemianował najwyższy rodzimy szczyt na Mount Obama. Opozycja dopytywała nieco retorycznie, co Obama dla nich zrobił, a premier perswadował, że gest ten zainspiruje młode pokolenia, bo uzmysłowi im własny potencjał. Yes They Can!
Nazwa Mount Obama uchowała się do czerwca 2016 roku, choć do wygaśnięcia kadencji Baracka pozostało jeszcze parę miesięcy. Nie wiem co sobie pomyślał. 😔 Przypuszczam natomiast, że zawiedli się zwolennicy Brexitu, wszak Wspólnota Narodów miała zastąpić przebrzydłą Unię. Tymczasem Commonwealth Realm - Antigua i Barbuda - nie uwzględnił członków brytyjskiej rodziny królewskiej przy doborze nazwy dla ograbionego z nazwy szczytu i gładko powrócił do tej poprzedniej, wzorowanej na miejscowym Bogeymanie.
Antigua Distillery Ltd powstała w 1932 roku jako kooperacja lokalnych sprzedawców (portugalskich imigrantów), którzy wzięli sprawy w swoje ręce; kupowali hurtowo melasę i samodzielnie ją destylowali (przez trójkolumnowy Savalle). Dekadę później nabyli pola trzciny cukrowej wraz z cukrownią, zyskując tym samym pełną kontrolę nad procesem produkcyjnym. W latach 70-tych XX-wieku załamanie cen cukru doprowadziło do zaprzestania jego produkcji. Gospodarka zmieniła wektor; otwarła się na turystykę.
ADL bynajmniej nie złożyło broni; współcześnie sprowadza melasę z Gujany i Dominikany. Fermentacja w otwartych kadziach trwa od 24 do 36 godzin; drożdże piekarnicze interferują z dzikimi. Od 1991 roku ADL destyluje z miedzianych kolumn (3-column John Dore’s pure copper still modified on site to simulate 5 columns), dostarczających destylat o mocy 95%. Beczki przed napełnieniem są przypalane, dorzuca się do nich dodatkowo wiórki dębowe. English Harbour 5 trafia do beczek po burbonie na okres nie krótszy niż pięć lat. Przed blendowaniem rum jest stopniowo rozcieńczany; proces trwa 4-5 tygodni. Przed butelkowaniem producent dodaje karmel. English Harbour 5 zadebiutował w 1994 roku.
Przeważają aromaty tropikalne - ananas, papaja, kokos; uzupełnione midgałami. W smaku agua de coco, dąb, marcepan; palący imbir. W posmaku nieco zwęglony, gorzki biszkopt.