Producent:
Grays Inc. Ltd
Pochodzenie:
Mauritius
Regulacje:
niedookreślone
Styl:
brytyjski
Klasyfikacja:
single traditional column
Cena:
35 €
Surowiec:
melasa
Destylacja:
column distillation
Starzenie:
5 - 12 lat beczkach z amerykańskiego i francuskiego dębu; część w beczkach po syropie cukrowym
Dodatek cukru:
nie
Domieszki:
nie
Alc/vol:
40%
Nie każde państwo może się poszczycić łodygą trzciny cukrowej zawartą w herbie. Jednak Grays - przy wyborze nazwy dla swojego brandu - zainspirował się inną jego składową.
Tarczę herbową Mauritiusa podtrzymują bowiem: dodo i sambar. Pierwszy z wymienionych wymarł, drugi widnieje na liście gatunków narażonych na wymarcie. Lazy Dodo - w zamyśle - ma zwrócić uwagę konsumentów na problem zagrożonej przyrody; tak aby pozostałe przy życiu gatunki nie podzieliły smutnego losu endemicznego ptaka nielota.
Bo kres ewolucji dodo dokonał się w żołądkach europejskich żeglarzy, których zresztą trudno winić o deficyt ekologicznej wrażliwości, skoro ufny nielot stanowił łatwy kąsek, a współcześni postrzegali zwierzęta zgodnie z duchem epoki, a więc jedynie w wymiarze użytkowym (ostatni żywy osobnik widziany w 1662). 🍗
Tymczasem sambar przetrwał i z presją człowieka na przyrodę zmaga się po dziś dzień i na co dzień. Jak? Bezpośrednio poprzez wycinki, polowania, urbanizację; tak zanikają naturalne siedliska. Oraz pośrednio poprzez zanieczyszczenie środowiska czy rabunkową eksploatację złóż, a więc czynniki zmieniające klimat.
Sambar nie jest odosobnionym przypadkiem. W ostatnich pięćdziesięciu latach populacja dzikich zwierząt zmniejszyła się o 68%. Natomiast 97% naukowców - w grupie zawężonej do klimatologów aktywnych w tej dziedzinie - uznaje człowieka za inicjatora zmian klimatycznych. Tak wygląda konsensus naukowy. Odmienne zdania nie są wykluczane, ani tym bardziej poddawane cenzurze. 🥼
Tymczasem oficjalna strona zniknęła z sieci. Czyżby dodo ponownie uległ selekcji naturalnej? 🦴
Lazy Dodo zdaje się być pozycją okolicznościową. Nie przynależy do sztandarowej linii produktowej New Grove. Powstał we współpracy Grays z Milhade, familią winiarzy z Bordeaux i dla zwiększenia prezencji na rynku europejskim. Grays jako producent jest samowystarczalny; zbiory trzciny i procesy produkcyjne zachodzą na Mauritiusie, a konkretniej w dystrykcie Pamplemousses. Charakterystyczny terroir: wulkaniczna gleba i słona morska bryza.
Melasa fermentuje od 24 do 48 godzin, a następnie przechodzi destylację kolumnową. Rum trafia do beczek z amerykańskiego i francuskiego dębu; zarówno nowych jak i używanych. Część leżakuje również w beczkach po syropie cukrowym. Okres starzenia wynosi od pięciu do dwanastu lat. Produktu finalnego nie poddano filtracji na zimno. Zrezygnowano z dodatków.
Aromat lukrecji, papai; nieco maślany. Wiórki kokosowe i przejrzałe kiwi. W smaku początkowo toffi, potem rumianek, nuty drzewiaste i herbata earl grey. Finisz herbaty cytrynowo-imbirowej.