Producent:
St. Lucia Distillers Group of Companies / Groupe Bernard Hayot
Pochodzenie:
Saint Lucia
Regulacje:
Authentic Caribbean Rum (ACR)
Styl:
brtytyjski
Klasyfikacja:
single blended rum
Cena:
25 €
Surowiec:
melasa
Destylacja:
pot still, continuous still
Starzenie:
~ 5 lat
Dodatek cukru:
nie
Domieszki:
nie
Alc/vol:
40%
U progu milenium przewodniczący Laurie Barnard, myśląc zapewne o potomnych, podjął się zaszczytnej misji ucieleśnienia 'iconic style of St. Lucian rum', owocem którego powstał 'Chairman's Reserve'. Czy ta górnolotna idea miała odzwierciedlenie w rzeczywistej obawie, że lokalny rum zaniknie?
Zasilane afrykańskimi niewolnikami plantacje prosperowały tu już od XVIII wieku, a wyspa wielokrotnie zmieniała swoich właścicieli. Wtedy mówiono o niej 'Helena Indii Zachodnich', nawiązując do mitycznej Heleny Trojańskiej. W zeszłym wieku wiele małych destylarni zakończyło działalność; ostatnie dwie weszły w kooperatywę St. Lucia Distillers. Na wyspie zaprzestano uprawy trzciny cukrowej, zaopatrując się w surowiec dostawami z Gujany. Stopniowo dywersyfikowano ofertę, kładąc nacisk na ekspertyzę w blendowaniu. Miarą sukcesu jest osiągnięta renoma.
Laurie Barnard przewodniczył nie tylko destylarni; piastował również urząd ministra turystyki, a obie funkcje elegancko się uzupełniają. Czy istnieje bowiem urokliwsze skojarzenie niż oślepiająca biel karaibskiego piasku zestawiona z mieniącym się złociście rumem w tumblerze?
Choć na etykiecie widnieją szczyty wulkaniczne Pitons - wizytówka Saint Lucia - to melasa pochodzi z Gujany. Destylaty z instalacji kolumnowych Coffey'a i z miedzianych alembików dojrzewają początkowo osobno w świeżych beczkach z amerykańskiego dębu, potem (nadal osobno) w beczkach po Jim Beam i Buffalo Trace. Następnie są blendowane i w tej postaci poddane dodatkowemu starzeniu (już wspólnie). Średni wiek blendu szacowany jest na 5 lat.
Znad kieliszka unosi się woń przejrzałego kiwi, ananasa, rodzynek. Biszkopt i orzech włoski oblany syropem klonowym. W smaku rozgrzewające hogo, suszone śliwki, skórka pomarańczy. W finiszu jeżyny, posmak drzewiasty. I jeszcze, gorzka czekolada pomarańczowa.