Producent:
Marussia Beverages B.V.
Pochodzenie:
Jamajka, UK
Regulacje:
niedookreślono
Styl:
brytyjski, jamajski
Klasyfikacja:
blended traditionalist
Cena:
30 €
Surowiec:
melasa
Destylacja:
pot and column stills
Starzenie:
niedookreślono
Dodatek cukru:
nie
Domieszki:
nie
Alc/vol:
40%
Neil Macleod Mathieson zakłada Eaux De Vie w latach 80-tych. Początkowo importuje francuskie brandy (Cognac, Armagnac, Calvados); następnie rozszerza działalność o sherry, porto, whisky, gin, wódkę. Sprawdza też do Anglii karaibskie rumy, które poddaje kontynentalnemu starzeniu. Po serii konsolidacji - Eaux de Vie / Spirimonde Ltd - staje się spółką zależną holenderskiego Marussia Beverages BV, która to z kolei podlega szwedzkiemu holdingowi Haydn Holding AB. Na ile to istotne pozostawiam własnemu osądowi, dowodzi natomiast, że za brandem Mezan kryją się dekady doświadczeń i branżowa, zgoła interdyscyplinarna ekspertyza.
Mathieson w pojedynkę ustala profile smakowe i selekcjonuje źródłowe rumy; zestawia blendy, dobiera beczki i decyduje o interwale leżakowania. Zakupione partie nie są przeznaczone do bezpośredniego butelkowania, a podlegają dalszemu starzeniu. Mezan prowadzi trzy linie produktowe: single casks, vintages (single distillery) i permanent.
Mezan Jamaica XO jest jedynym w portfolio producenta blendem z różnych, aczkolwiek wyłącznie jamajskich destylarni. Wprawdzie oficjalnie nie ujawniono pochodzenia komponentów, w kręgach uważa się jednak, że trzon blendu stanowią rumy z destylarni Monymusk i Hampden. Niektórzy uzupełniają listę również o Worthy Park i Long Pond. Extra Old z etykiety nie został doprecyzowany numerycznie. Difford's guide i Master of malt wskazują, że komponenty leżakowały od czterech do dwudziestu trzech lat. Natomiast The Lone Caner powołuje się na słowa przedstawiciela handlowego, który wiek składowych zawęził do przedziału od osiemnastu do dwudziestu czterech miesięcy. Ot, rozbieżności. ¯\_(ツ)_/¯
Do rozwiązania tychże zagadek przybliżyć mogą nas następujące obserwacje: primo - na jeden rozlew przypada 5000 butelek (to ten small batch); secundo - rozlew realizowany jest raz/dwa razy do roku w zależności od powodzenia sprzedaży; tertio - źródłowe destylarnie mogą zmieniać się z partii na partię.
Szanuję i cenię twórcę. Rozumiem, że nie deklarując wieku zostawia sobie furtkę, pewne pole do manewru, tak aby dobrać komponenty spełniające oczekiwania własne i rynku. Uważam jednak, że posługiwanie się koniakowym oznakowaniem xo powinno gwarantować wiek najmłodszej składowej. W przeciwnym razie należy zrezygnować z nieprecyzyjnego desygnatu lub deklarować rzeczywisty; wszak pozostałe kategorie alkoholi nie tolerują takowych przeinaczeń. Zwłaszcza, że produkcja Mezan realizowana jest przez dział destylacyjny whiskowego Mossburn Distillers.
Melasa destylowana jest w alembikach i kolumnach. Blend składa się z lekkich i średnio estrowych rumów, które po skomponowaniu składane są do poburbonowych beczek w mocy 65%, a przed butelkowaniem rozcieńczane do 40%. Brand claim untouched znajdziemy na banderoli, w centralnym miejscu etykiety, a także wertykalnie na jej obrzeżu. Objaśnienie widnieje tuż poniżej: niedosładzany (unsweetened), bez barwników (uncolored) i z pominięciem zimnej filtracji (unchill filtered). Tylko rum i woda, nie potrzeba nic więcej.
Początkowo przemożny zapach świeżych jabłek, który następnie ustępuje pola bananom, panna cotcie, cytrynom, kwaśnej nektarynce. Smak wyraźnie owocowy: grappa z brzoskwinią, w tle orzechy nerkowca. W finiszu mango i aliaż maliny z gruszą.